Monday 28 July 2014

Dlaczego diety nie dzialaja

Ten post nareszcie bedzie zwiazany z moja profesja. Aczkolwiek nie jestem profesjonalnym dietetykiem jednak w czasie prowadzenia mojego programu life coaching w Krainie Wiatrakow moje klientki osiagaly imponujace rezultaty. Dumnym rekordem byla pani, ktora stracila 38kg w ciagu roku I zmienila nie tylko swoj wyglad ale takze sposob zycia nie do poznania. Postanowilam podzielic sie z wami wiedza I doswiadczeniem oraz obalic kilka mitow na temat roznych cudownych srodkow ktore w zasadzie tylko odchudzaja wasze portfele.
Wiele z nas probowalo juz nie jednej diety. Wyrastaja one zreszta jak grzyby po deszczu I staly sie trendem, dla niektorych wrecz sposobem na zycie. Wyprobowujemy bowiem kazda nowa ktora sie pojawi. Ja nie moglam czasem nadazyc za kolezankami z biura, gdy pytalam sie jak udaje sie South Beach okazywalo sie ze w tym tygodniu to one juz jedza wedlug grupy krwi a w zeszlym to byl Atkinson. Nastepnego zas tygodnia przekonywuja mnie ze nie ma nic tak wspanialego jak 5:2.
W miedzyczasie obserwowalam jak moje kolezanki rosly I pekaly w szwach zamiast chudnac.
Najgorszym zloczynca byl jednak zestaw dietetyczny - pewnie znacie pudelko z paczkowanymi posilkami na caly tydzien I wyliczona dzienna porcja kalorii. Nie dosc ze jest to w moim mniemaniu sadysta w paczce to jeszcze sprawia ze nasz organizm po kilku dniach przestawia nasz metabolizm na wolne obroty I zaczyna odkladac wszystko co tylko wlozymy do buzi jako tkanke tluszczowa. Energie pobieramy zatem z miesni co nas oslabia, pozatym spalane bialko zakwasza nasz organizm, czytamy tutaj:
"Głodzony organizm zaczyna zużywać własne białko – szczególnie szybko, kiedy zapas tkanki tłuszczowej jest nieduży. Ponadto przy braku węglowodanów tłuszcze są spalane nieprawidłowo. Powstaje wtedy duża ilość związków ketonowych, które powodują zakwaszanie organizmu i zaburzenia funkcjonowania układu nerwowego. Jednocześnie nadmiar tych substancji wywołuje stan podekscytowania oraz uczucie sytości, mimo że człowiek nic nie je. To dlatego osoby stosujące głodówkę czują się początkowo świetnie – nie odczuwają głodu, są w stanie pobudzenia, a nawet euforii. W konsekwencji jednak długo utrzymujący się wysoki poziom związków ketonowych niszczy układ nerwowy. Powoduje między innymi zaburzenia koncentracji, a także problemy z pamięcią. Głodówka trwająca dłużej niż jeden tydzień prowadzi często do obniżenia nastroju, złego samopoczucia, zawrotów głowy, a nawet zasłabnięć."

http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/odchudzajace/glodowka-prawdy-i-mity_38980.html

Taka dieta to wlasnie nic innego jak rodzaj glodowki.
W zasadzie zadna dieta nie bedzie miala sensu jezeli nie mamy zamiaru juz tak jesc do konca zycia.
Obecnie tak modna dieta low carb (zanizone weglowodany) pomaga nam w pierwszych tygodniach wprawdzie stracic troche tluszczu odlozonego wokol talii ma jednak do siebie to iz gdy tylko powrocimy do sposobu zywienia sprzed niej, nasz organizm bedzie staral sie nie tylko zregenerowac do poprzedniego stanu ale rowniez zrobic zapasy na nastepny trudny okres bo weglowodany sa nam tak samo potrzebne jak tluszcze I bialka.
Co wiec zrobic aby zrzucic zbedne kilogramy, nie dojesc ich z powrotem I nie maltretowac sie do konca zycia dietami lub odmawiac sobie wszystkiego? Odpowiedz na to pytanie lezy 10.000 lat temu. Aby zrozumiec sposob w jaki powinnismy jesc nalezy zrozumiec sposob w jaki funkcjonuje nasz organizm. W okresie gdy pojawilismy sie na ziemi organizm ludzki zywiony byl tym co udalo nam sie znalezc I czasami zlapac. Nie mielismy dostepu do gotowej zywnosci, sosow, polproduktow I roznego rodzaju koncentratow. Nasze pozywienie skladalo sie w wiekszosci z zielonych roslin, korzeni, nasion, w naszym jadlospisie pojawialy sie pierwsze warzywa I owoce. Dieta ta urozmaicana byla miesem czy tez rybami ale nie bylo to w duzych ilosciach I nie codziennie. Nasz uklad trawienny przystosowany jest do diety raczej lekkiej I nie bardzo tlustej o odczynie zasadowym. W naszym menu nigdy nie byly uwzglednione produkty wysoko przetwozone jak np: bagietki, rogale czy wypieki cukrowe aczkolwiek substancje slodowe nie byly nam obce. Zywiac sie wiec w sposob nienaturalny nie tylko obciazamy nasz uklad pokarmowy ale rowniez zaklocamy funkcjonowanie naszego organizu I podstawowych zachodzacych w nim procesow czym mozna w duzym stopniu wytlumaczyc np pandemie cukrzycy. Aby przywrocic owa rownowage wystarczy jedynie zrezygnowac z owych wszystkich polproduktow (sosy w sloikach, proszkach itd) I zaczac gotowac uzywajac swiezych, naturalnych skladnikow. Myslac logicznie sami potrafimy dokonac selekcji I wiemy ze np kielbasa nie biega po pastwiskach wiec jest przetworem z fabryki, natomiast kawalek miesa pochodzi ze zrodla naturalnego. Tutaj musze dodac iz musimy byc wyjatkowo ostrozni jezeli chodzi o spozycie jakiegokolwiek miesa. W zasadzie biorac pod uwage sposob w jaki zwierzeta sa hodowane (manipulacja hormonalna I genetyczna, antybiotyki I inne chemikalia), musimy zrozumiec iz mieso z supermarketow I masowej produkcji/hodowli w ogole nie nadaje sie do spozycia poniewaz wszystkie te substancje trafiaja do naszego organizmu I sa przyczyna nr 1 zachorowan na roznego rodzaju nowotwory. Gdybym chciala wytlumaczyc tutaj owy proces powstalby zupelnie nowy post wiec zainteresowani moga zadawac indywidualne pytania. W tej chwili wracamy do tematu diety.
W sprzedazy pojawily sie rowniez roznego rodzaju suplementy, herbaty, wyciagi I inne mixtury ktore maja sprawic utrate wagi. Faktem jest ze niektore zawarte ich substancje rzeczywiscie maja wplyw na nasz metabolizm lecz aby pozyskac owy obiecany efekt, musielibysmy na prawde przyjmowac bardzo duze ich ilosci (mowimy tutaj o kilogramach!) lub wypijac dziennie hektolitry owej herbaty co jest raczej niemozliwe. W kazdym zalaczniku dodatkowo jest napisane aby dopasowac swoja diete I pic ok 2l wody dziennie. Gdy uczynimy tak jak podano sami zanotujemy spadek wagi bez przyjmowania owych substytutow, ktore jedynie odchudzaja nasze portfele ale nie nas. Wydane na nie pieniadze lepiej przeznaczyc mozna na kosmetyczke, fryzjera lub nowa garderobe - efekt jest natychmiastowy I poprawia samopoczucie.
Dlaczego wiec diety nie dzialaja? Odpowiedz jest bardzo prosta: poniewaz jest to nierealny sposob zywienia, ktorego nie mozemy utrzymac przez reszte zycia. Jesli chcemy stracic wage nalezy zmienic tryb zywieniowy I pozostac przy nim. Nie obejdzie sie takze bez wysilku fizycznego. Nie musimy mordowac sie w silowni ale ruch jest bardzo wazny. Nie tylko po to aby zrzucic zbedne kilogramy ale rowniez po to aby zadbac o zdrowie, sylwetke I dobre samopoczucie.
Dla wielu z was ten post prawdopodobnie nie jest zadna nowoscia, biorac jednak pod uwage moje wlasne I zawodowe wieloletnie doswiadczenie, indywidualna prace z wieloma klientkami chce tutaj rozwiac mit diety cud. Mozecie zrzucic kazda ilosc kilogramow I miec te wymarzona sylwetke lecz jest to efektem pracy nad soba I czerpaniu korzysci z tego nie tylko dla wygladu ale przede wszystkim dla wlasnego zdrowia. Jak to zrobic, o tym nastepnym razem.

No comments:

Post a Comment