Slowo “nie” nie jest bardzo przez nas lubiane. A ja jednak
zawsze mowie ze “nie” to tez jest opowiedz. Jest jednak bardzo trudno
akceptowane I poza grymasami twarzy wywoluje mase innych uczuc, najczesciej
rodzaj zlosci – bo jak tu inaczej wytlumaczyc fakt ze ktos chce nas wrecz lub
za naszymi plecami zabic spojrzeniem? I nie tylko spojrzeniem bo najczesciej
beda temu towarzyszyc rozne komentarze na temat naszej osoby I nierzadko rozne
zyczenia I nie sa to bynajmniej zdrowia, szczescia I pomyslnosci. Jednak
pytajac kogos o cos powinnismy liczyc sie z faktem ze uslyszymy owo “nie” jako
odpowiedz. Zadko kiedy bedzie to nieuzasadnione, najczesciej towarzyszy temu
wyjasnienie lecz w zasadzie nie powazam nadmiernego tlumaczenia swojej decyzji.
Jakos jednak zostalo to uksztaltowane ze
odmawiajac czegos musimy wyjasniac dlaczego i po co. Nigdy nikt sie nas o cos
takiego nie zapyta gdy powiemy “tak” – odpowiedz jest pozytywna, bierzemy co
chcemy I czesto nawet sie nie zastanawiamy nad poswieceniem z drugiej strony I zapominamy
podziekowac. Pojawia sie takze zjawisko iz jedno “nie” moze przekreslic wiele
razy gdy powiedzielimy “tak” I powoduje oburzenie ze strony pytajacego, bo
nagle odmawiamy. Dla wszystkich nie-i-zainteresowanych: zawsze mamy prawo aby
odmowic I nie jest to przestepstwem przeciwko prawom czlowieka. Nikt nie lubi gdy nie spelniaja sie jego
oczekiwania ale uwazam ze powinnismy nauczyc sie akceptowac te porazki I rowniez
idace z tym slowo “nie” - jest to
czescia szacunku, jakim powinnysmy darzyc wszystkich dookola nas I sposob ich
zycia. Zapewne odezwa sie tu glossy iz nie kazdy na to zasluguje, jednak moim
skromnym zdaniem owa ocena nie nalezy do nas. Jesli ktos robi cos nie tak,
nawet w naszym kierunku to nie znacza ze musimy zachowywac sie w ten sam
sposob. Akceptowania I szanowania “nie” powinninsmy uczyc sie juz od malego I wcale
nie jest to zla rzecza gdy nasze dzieci otrzymuja odmowna odpowiedz I gdy
zabraniamy im robic rzeczy ktorych robic nie powinno. Jestem bowiem
przeciwnikiem obecnego zupelnie bezstresowego I luzackiego wychowywania dzieci.
Dziecko juz od malego powinno wiedziec co mu wolno a czego nie I rozumiec ze “nie”
to “nie” I koniec. Juz w starozytnosci uwazano iz dzieciom do wlasciwego dorastania
potrzebne sa trzy rzeczy: porzadne jedzenie, milosc I dyscyplina. Niestety
obecnie owa metoda zatarla sie zupelnie I pomimo iz mowimy ze kochamy swoje
dzieci nie zapewniamy im owych dwoch bardzo waznych skladnikow. Dzieci karmione
sa byle czym: przetworzonymi lub gotowymi produktami (po wizycie rodziny z jednym
dzieckiem w ostatni weekend spora czesc mojego kosza zostala zapelniona
opakowaniami I butelkami roznego rodzaju) ktore sprawiaja iz caly ich naturalny metabolizm
zostanie zachwiany I wieku lat 20stu beda otyli I chorzy na cukrzyce jak
rowniez poziom cukru sprawia iz owe dzieci sa hyperaktywne co znowu prowadzi do
podawania im np medykamentow na hyperaktywnosc I czesto diagnozowane sa roznego
rodzaju syndromy, np ADHD, ktorego wcale nie maja. Wielu rodzicom nawet nie
przyjdzie do glowy iz zmiana diety moglaby zupelnie “wyleczyc” ich dzieci a
takze sprawic iz beda omijac je roznego rodzaju katary I przeziebienia
roznoszone w przedszkolach. Slowo dyscyplina kojarzy sie nam natomiast negatywnie
z karami cielesnymi I rezimem nakazow I zakazow a jednak wcale nie to owo slowo
oznacza. W lacinie slowo to okreslalo
umiejetnosc panowania nad soba, wlasnymi emocjami/uczuciami itd jak rozniez nad sytuacja. Gdy mowimy ze
ktos jest zdyscyplinowany to jest to jednak przeciez odbierane jako pozytywna
cecha. Wychowjac dzieci w dyscyplinie uczymy je granic w zachowaniu, pokazujemy
co jest dobre I zle I znaczenie slowa “nie”.
Nam doroslym rowniez czesto ciezko jest uzywac tego slowa. Wbrew wlasnej
woli nie lubimy odmawiac I czesto zgadzamy sie na cos, na co zupelnie nie mamy
ochoty lub mowimy “tak” aby nie “obrazic” uczuc rodziny, przyjaciol lub
znajomych. Mowienie “nie” nie jest sztuka I warto sie tego nauczyc chociazby po
to aby zyc w zgodzie samym ze soba I nie robic niczego na sile wbrew sobie.
No comments:
Post a Comment